Wiek piętnasty charakteryzuje się ogromnym rozwojem handlu. W ówczesnym świecie coraz większym prestiżem zaczęli cieszyć się operatywni kupcy, na których barkach spoczął obowiązek dostarczania towarów do różnych zakątków Europy. Miasta stały się nie tylko samodzielnymi jednostkami administracyjnymi, ale także ważnymi centrami handlowymi. Aby rozwijający się handel mógł skutecznie funkcjonować, należało również dysponować odpowiednim transportem.
Transport lądowy odbywał się głównie wozami i był bardzo powolny. Unowocześniono już nieco konstrukcję wozu, stosując na przednich kołach zawieszenie na rzemieniach lub łańcuchach, ale to nie zwiększyło ani ich prędkości, ani ładowności.
Szybsza była poczta. Kurierzy należeli do zorganizowanej sieci pocztowej i starali się szybko dotrzeć do docelowego miejsca. Konny wysłaniec mógł przebyć dziennie nawet dwadzieścia mil. Pokonanie odcinka z Wenecji do Antwerpii wymagało ponad jednego miesiąca drogi. Funkcjonowała poczta, zarówno królewska i cesarska, jak i prywatna. Jednak prywatni kurierzy potrafili szybciej dotrzeć do celu, dlatego monarchowie często korzystali z jej usług.
W XV wieku handel odbywał się głównie na morzu. Wielkie, rozwijające się miasta europejskie były portami, gdzie dostarczano wszelkiego rodzaju towary i istotne informacje. Na statek można było zabrać dużą ilość towarów, co w przypadku drogi lądowej nastręczałoby niemałych trudności. Dlatego też zawód marynarza stał się symbolem człowieka sukcesu, a budowa statków nabrała ogromnego znaczenia.
Budowano różne modele statków. Niektóre miasta specjalizowały się w budowie konkretnych typów jednostek pływających. Stocznie Genui słynęły z budowy karak, w Wenecji konstruowano galery, a w Lizbonie karawele.
Na wschodzie do przewozu towarów głównie używano nef. Statki te dobrze radziły sobie podczas złych warunków pogodowych i potrafiły zabrać na pokład około tysiąca beczek. Nefy wzięły swoją nazwę od łacińskiego słowa navis – statek. Portugalczycy i Hiszpanie nazywali je nao, co oznacza całkiem odmienny statek.
Trzy lub czasami czteromasztowe karaki świetnie się nadawały do transportu towarów o dużym ciężarze. Za wzór do konstrukcji karaki posłużył okręt basków coca bayonesa. Karakami przewożono broń, wino, zboże i sól. Karaka wysoko się wynurzała nad poziom wody, posiadała dwa kasztele, wyższy na rufie i niższy na dziobie. Na jej pokładzie mieściło się ponad tysiąc beczek.
Wenecjanie posługiwali się galerami, które mogły pomieścić do trzystu beczek towaru. Galera mogła posiadać trzy pokłady, dwa kasztele i nawet trzy maszty.
Galera początkowo była stosowana do prowadzenia walk na morzu, ale z biegiem czasu przekwalifikowano ją na statek handlowy. Posiadała napęd żaglowy i wiosłowy. Była długa i wąska, co pozwalało umieścić większą liczbę żeglarzy. Stała się ona wyznacznikiem sukcesu Republiki Weneckiej.
W Lizbonie budowano Karawele. Stały się one najbardziej znanym typem statku tamtej epoki. Były to jednopokładowe żaglowce, które posiadały trzy maszty i dwa kasztele: dziobowy i rufowy. Całkowita powierzchnia ożaglowania przewyższała dwukrotnie ożaglowanie innych statków, które budowano w tamtej epoce. Karawele pływały również po Morzu Północnym, ale w mniejszej liczbie, ponieważ były mało odporne na burzowe warunki pogodowe. Karawela okazała się najlepszym typem statku do dalekich wypraw oceanicznych.
Zostały wynalezione nowe przyrządy i technologie. Pozwoliły one udoskonalić sterowność statków i zwiększyć ich wytrzymałość. Szeroko stosowano poszycie nakładowe i ster osiowy, który bardzo ułatwił manewrowanie.
Dzięki dobrze zorganizowanemu piętnastowiecznemu transportowi rozwinęły się wielkie miasta portowe. Do Antwerpii, Gdańska, Genui czy Wenecji transportowano miedź, korzenie, wino, tekstylia i złoto. Te towary szybko stały się symbolem bogactwa i prestiżu w całej Europie.